Fabrykantka aniołków (Saga o Fjällbace #8) – Camilla Läckberg

Fabrykantka aniołków – Zakończenie

Co wydarzyło się w Wielką Sobotę 1974 roku na Valö? – Rune, który trzymał rewolwer w ręku chciał porozmawiać ze swoim synem Claesem o znalezionych zdjęciach, na których byli nadzy wychowankowie ośrodka. Ten z obojętną miną milczał i gdy tylko nadarzył się okazja, wyrwał rewolwer z dłoni ojca i wystrzelił w jego kierunku. Następnie wycelował broń w malutką Ebbe, która nie przestawała płakać. Gdy mały Johan zorientował się co zamierza zrobić ruszył w jego stronę, jednak w połowie drogi został trafiony przez brata. Zapadła cisza. Percy próbował przekupić Claesa obiecując mu pieniądze za uwolnienie pozostałych osób na co on zareagował tylko śmiechem. Po chwili odezwał się w kierunku Leona zarzucając mu romans z jego macochą. Annelie na chwile zapomniała o strachu i krzyknęła w kierunku Leona. Claes wycelował rewolwerem i zabił ją strzałem w skroń. Ebba znów zaczęła płakać, a Inez nie mogła jej uspokoić. Claes ponownie wycelował w małą dziewczynkę, chciał oddać strzał ale zabrakło mu naboi. W tym momencie rzucił się na niego Leon, szybko dołączyli do niego Percy, John oraz Josef. Ten ostatni w pewnym momencie przyłożył nóż do jego gardła i mu je podciął. Następnie ciała czwórki (Rune, Clasea, Johana oraz Annelie) zostały ukryte w trudno dostępnym pomieszczeniu w piwnicy tak aby nikt ich nie znalazł. W raz z ciałami ukryto zdjęcia oraz broń. Następnie Inez za namową Leona Kreutza, swojego kochanka, wzięła paszport Annelie i dzięki pomocy jego ojca udało jej się wyjechać z kraju.

Kto i dlaczego próbował podpalić dom na Valö oraz kto strzelał do Ebby? – osobą, która podłożyła ogień w domu na Valö oraz strzelała do Ebby gdy ta była w kuchni okazał się Mårten. Jak sam mówi chodziło mu o to aby żona, która po śmierci ich syna stała się dla niego oschła i traktowała go z dystansem zrozumiała, że go potrzebuje i potrafi ją chronić.

Jak zginęła Laura? – jednego z listopadowych dni, Laura, matka Inez przebywała na Valö. W nocy, gdy wyszła do toalety usłyszała, że ktoś chodzi po domu. Chcąc sprawdzić kto to, wyszła na zewnątrz. Tam spotkała jednego z chłopaków mieszkających w ośrodku, najprawdopodobniej Claesa. Następnego dnia jej ciało zostało znalezione niedaleko domu, a lekarz uznał, że śmierć nastąpiła w wyniku zatrzymania akcji serca. Inez miała wątpliwości czy śmierć matki nastąpiła z naturalnych przyczyn.

Od kogo Ebba dostaje co roku kartkę na urodziny? – Ebba co roku z okazji urodzin, dostaje na adres rodziców w Geöteborgu kartkę z życzeniami podpisaną jedynie inicjałem G. Jak się okazuje, kartki wysyła Gösta, który w 1974 był jednym z policjantów prowadzących śledztwo w sprawie zaginięcia rodziny Elvanderów na Valö. Przez kilka miesięcy po tych wydarzeniach, Gösta wraz z żoną opiekował się małą Ebby, aż do momentu gdy trafiła ona do rodziny zastępczej. Jednak ostatnią kartkę, z groźbami, wysłał jej Mårten.

Kto wpłacała na konto bankowe Ebby pieniądze, aż do jej osiemnastych urodzin? – pieniądze wpłacała jej matka Inez, która uciekła z kraju i zostawiła swoją córkę na Valö.

Kto włamał się do domu Patrika i Eriki? – był to John Holm lub któryś z jego współpracowników. Chciał w ten sposób odzyskać skradzione przez Erikę notatki.

Jak zginęło dziecko Vincent? – na początku grudnia gdy zarówno Ebba jak i Mårten mieli dużo obowiązków wywiązała się miedzy nimi kłótnia o to kto ma odwieść Vincenta do żłobka. Pierwotnie miał to zrobić jego ojciec jednak nagły telefon z pracy wymusił zmianę planów. Ebba po raz kolejny poczuła, że obowiązki Mårtena są w ich domu ważniejsze i załamała się. Płacząc w łazience słyszała jak jej syn uderza w drzwi jednak nie reagowała chcąc przez moment pobyć sama. Po kilku minutach hałas ustał i gdy wychodziła z ubikacji usłyszała przeraźliwy huk oraz krzyk swojego męża. Gdy wyszła na zewnątrz zobaczyła Vincenta leżącego za samochodem, wiedziała już, że nie żyje.

Czym jest “Gimle”? – jest to projekt, który miał doprowadzić do zamachu terrorystycznego w Sztokholmie i rzucić fałszywe oskarżenia w stronę imigrantów. Za pomysłem tym stała partia Szwedzkich Demokratów z Johnem Holmem na czele. Miała pomóc jego ugrupowaniu zdobyć dodatkowe punkty procentowe na anty imigranckiej retoryce.